Wyszukaj artykułów na Mobilneo

czwartek, 21 sierpnia 2014

Recenzja Goclever Quantum 500

Firmy GOCLEVER nie trzeba w zasadzie nikomu przedstawiać. W ciągu niespełna roku weszli na rynek smartfonów z dużym impetem i osiągnęli w tej dziedzinie dosyć spory sukces. W połowie 2014 roku został zaprezentowany telefon Quantum 500 czyli urządzenie dla mniej wybrednych konsumentów.







ZAWARTOŚĆ OPAKOWANIA 
O zawartości pudełka w zasadzie nie będę się dużo rozpisywał ponieważ najważniejszą rzeczą w recenzji jest sam telefon. Powiem natomiast tyle, że w pudełku znajdziemy następujące przedmioty: telefon, bateria, ładowarka, kabel USB, słuchawki i instrukcja obsługi. Samo pudełko zostało wykonane z twardej tektury i nie ma mowy o przypadkowym uszkodzeniu urządzenia podczas transportu.


PODZESPOŁY 
Od urządzenia za niecałe 440 zł nie można wiele wymagać. Jednak Quantum 500 oferuję dosyć ciekawą specyfikację techniczną jak na swoją półkę cenową.

Procesor: BROADCOM  BCM 23550 4x 1,2 GHz
GPU Videocore IV
Ekran: 5'' IPS 960x540
Pamięć flash:  4GB
RAM: 1GB
Bateria: 2000 mAh
Aparat: 5mpx, 2mpx
System: Android 4.2.2
Waga: 159 g


WYDAJNOŚĆ
Quantum 500 został wyposażony tak jak wyżej pisałem w czterordzeniowy procesor i 1GB pamięci RAM. Taka konfiguracja wedle moich testów spokojnie pozwala na wygodną pracę na tym urządzeniu i możliwość pogrania w różnego rodzaju gry nawet w te jedne z najbardziej wymagających choć wtedy uraczymy małe spowolnienia i przycięcia. Mi na tym telefonie udało się odpalić takie tytuły jak Real Racing 2,3, Need For Speed MW czy Fifa 14. Samo normalne korzystanie z telefonu także nie sprawia problemów.




EKRAN
Przy urządzeniu za niecałe 440zł gdzieś trzeba było przyoszczędzić I niestety tym elementem stał się ekran. Co prawda, zastosowano tutaj matrycę IPS lecz ekran ma stosunkową kiepska rozdzielczość jak na swoją wielkość. Na pochwałę również nie zasługuję czułość oraz precyzja ekranu. Naturalnie tragedii nie ma ale do tego ekranu trzeba się przyzwyczaić. Jednak jak przystało na matrycę IPS kąty widzenia są na przyzwoitym poziomie.













BATERIA
Tak jak pisałem  powyżej urządzenie dostało od producenta baterię o pojemności 2000 mAh. Bateria o takiej pojemności w zupełności wystarcza aby przy dosyć intensywnym użytkowaniu telefonu można było na nim pracować cały dzień. Natomiast jeśli ze smartfona będziemy korzystali sporadycznie to telefon do ładowarki będziemy podpinać średnio co 3 dni.

APARAT
Quantum 500 został wyposażony w aparat, który wykonuje fotografię o rozdzielczości 5 megapikseli co jak na swoją półkę cenową nie zaskakuję ale i również nie można narzekać. Wykonywane zdjęcia przez telefon są dobrej jakości, nie ma problemów ze złapaniem ostrości podczas wykonywania zdjęcia. Jednak jakość wykonywanych fotografii znacznie się pogarsza kiedy próbujemy je wykonywać wieczorem lub w słabo oświetlonym miejscu.
Co do nagrywaniu filmów tutaj niestety nie mogę napisać w samych superlatywach. Co prawda na papierze jest te 720p jednak podczas nagrywania filmu telefon notorycznie poprawia ostrość przez co są momenty kiedy nagrany film ,,faluję''



PODSUMOWANIE

PLUSY: Dual sim, wydajne podzespoły, stosunkowo długi czas pracy na jednym cyklu ładowania, ekran IPS, dobry aparat

MINUSY: kiepskiej jakości nagrywane filmy, kiepskiej jakości dołączone słuchawki, ekran (można dopatrzyć się pikseli),  nie do końca dokładny ekran.













czwartek, 19 czerwca 2014

Goclever Quantum 450

GOCLEVER Quantum 450


Goclever po ogromnym sukcesie Quantum 4 postanowił kontynuować serię tanich telefonów pad tą nazwą. Tym razem jednak wypuścił na rynek modele w wielu rozmiarach (z ekranami od 3,5' do 5'), oraz zamontował w nich wydajne czterordzeniowe jednostki Kanadyjskiej firmy BROADCOM. W tym artykule pod lupę wezmę model Quantum 450.






Opakowanie i pierwsze wrażenia
W opakowaniu znajdziemy następujące przedmioty: smartfon, ładowarkę, słuchawki, kabel USB, baterię oraz instrukcję obsługi. Dołączone akcesoria przyzwoitej jakości i nie pozostawiają wiele do życzenia. No może słuchawki mogły być lepsze lecz wszystkiego w tej cenie mieć nie można.
Ogólnie mówiąc, telefon robi bardzo dobre pierwsze wrażenia. Q450 jest elegancki i dobrze wykonany. Wszystkie jego elementy są dobrze spasowane i cała konstrukcja nie trzeszczy i nie wygina się. Tylny panel jest wykonany z plastyku, który w dotyku przypomina gumę. Na panelu zostało wytłoczone logo GOCLEVER. Ciekawie został zaprojektowany otwór głośnika, mianowicie otwory zostały tak ułożone aby przypominały logo wspomnianego producenta. Przód ekranu został w całości pokryty szkłem. Niestety jest to zwykłe szkło, a nie o zwiększonej odporności na uszkodzenia. Na górze wyświetlacza znajdziemy czujniki, kamerkę, głośnik oraz nazwę producenta. Pod ekranem znalazły się trzy dotykowe przyciski systemowe. Niestety te nie są podświetlane co trochę utrudnia obsługę telefonu nocą.

Wydajność i parametry techniczne
Telefon jak na swoją cenę otrzymał otrzymał ponadprzeciętne podzespoły. Co prawda szału nie robią lecz zaskoczyć swoją wydajnością już potrafią. I zaskoczyły między innymi mnie. Mianowicie kiedy zrobiłem test benchmarkowy na Antutu, Goclever Quantum 450 osiągnął wynik ok 14000 pkt, co wynikiem może nie jest najlepszym lecz w tym przedziale cenowym nic lepszego nie znajdziemy. Urządzenie chodzi bardzo płynnie, nie zacina się. Wydajność w grach również jest w porządku. Bez problemu pogramy sobie w dosyć wymagające tytuły typu GTA 3, NFS MW, Mass Effect. Nawet zbytnio nie daje się we znaki mała ilość pamięci RAM, choć należy mieć ją na uwadze, kiedy będziemy chcieli uruchomić kilka aplikacji na raz.

Procesor: czterordzeniowy Broadcom BCM 23550 4x 1.2 GHz cortex A7
Pamięć RAM: 512 MB
Pamięć na pliki: 4 GB
Ekran: 4,5" IPS LCD 960X540 pix multi-dotyk (2)
Bateria: 1800 mAh
Łączność: Dual SIM, Wi-Fi, Bluetooth
System: Android 4.2
Złącza: mini USB, miniJack

Ekran
Smartfon dostał od producenta 4,5" ekran IPS o rozdzielczości 960x540 pix co daje przyzwoite zagęszczenie 245 pikseli na cal kwadratowy. Kąty widzenia są poprawne. Matryca bez problemu odzwierciedla barwy, które są bardzo przyjemne dla oka. Nie zauważyłem również większych problemów podczas wyświetlania bieli lub czerni. Niestety moim zdaniem ekran ma jedną wadę, mam tu namyśli zastosowaną technologię multi-dotyku, która pozwala na obsługę tylko dwóch punktów na ekranie. Problemem może być również brak zastosowanej powłoki ochronnej, ponieważ ekran o takich rozmiarach bardzo łatwo jest uszkodzić. Na szczęście w zestawie znajdziemy folię ochronną na ekran. Ogólnie mówiąc ekran nie jest zły i ten element urządzenia (pomijając multi-dotyk) jak najbardziej zasługuję na pochwałę.

Bateria
Bateria dołączona   do zestawu ma pojemność 1800 mAh. Pozwala to średnio intensywne używanie telefonu przez cały dzień. Natomiast jeśli telefonu będziemy używać nieprzerwanie non stop to bateria rozładuje się po około pięciu godzinach zabawy choć czas użytkowania zależy od czynnośći, które na urządzeniu wykonujemy.



Głośniki
 Głośniki, które zamontowane w tym urządzeniu są średniej jakości, grają głośno lecz jakość dźwięku, który wydobywa się z głośnika jest średniej jakości. Na pochwałę zasługuje jednak ciekawie zakomponowany wylot głośnika, który ma kształt loga producenta.
Przedni głośnik gra poprawnie i podczas rozmowy nie będziemy mieli do czynienia z nieprzyjemnymi trzaskami czy szumami, może co jedynie powinien być trochę głośniejszy.
Słuchawki, które są dołączone do zestawu odtwarzają dźwięk w stosunkowo kiepskiej jakości (choć używać się da) jednak proponowałbym zakup dodatkowych słuchawek lepszej jakości.


Aparat
Zamontowany w Quantum 450 aparat, pozwala na wykonywanie zdjęć w rozdzielczości 5mpx,  oraz nagrywanie filmów w jakości HD.
Zaczno może od jakości wykonywanych fotografii, ponieważ zdjęcia przy dobrym oświetleniu są bardzo przyzwoitej jakości. Obraz jest ostryn wyraźny i ma odpowiednie nasycenie barw. Niestety sytuacja zmienie się kiedy zdjęcie wykonujemy po zmroku, bo wtedy robione przez nas zdjecia pozostawiają wiele do życzenia.



Tak jak wyżej wspomniałem  wedle producenta telefon pozwala nagrywać filmy w jakości HD, Niby wszystko się zgadza, ale filmy , które nagrywa pozostawiają wiele do życzenia. W nagranym filmie kolory są wyblakłe a do tego widoczne są przeskoki w nagraniu- tzn urywa nam np 0,5s filmu. Niestety taki problem pojawia się nie tylko przy nagraniach w rozdzielczości HD lecz we wszystich innych (480p itd)


ZALETY:  czterordzeniowy procesor, dobry aparat, przyzwoity ekran, Dual SIM

WADY:  dwupunktowy multidotyk, kiepskiej jakości nagrywane filmy







środa, 14 maja 2014

Nokia X- Test pierwszej Nokii z systemem Android

NOKIA X
Kiedy zaczynały pojawiać się pierwsze przecieki na temat Nokii z systemem operacyjnym Android ludzie pukali się w czoło. A jednak plotki stały się faktem kiedy to  w kwietniu Nokia X pojawiła się na sklepowych półkach. Wedle producenta rodzina Nokii X ma stanąć pomiędzy serią bardzo tanich urządzeń Asha a bardziej prestiżową serią Lumia. Jak jest w rzeczywistości? Czy urządzenie jest warte swojej ceny? Jeśli jesteście zainteresowani tym produktem, to zapraszam do przeczytania recenzji.


Goclever Hybrid 460 zł link do mojego Allegro


Co dostaniemy w pudełku razem z Nokią X?
Zawartość opakowania jakoś znacząco nie wyróżnia się na tle konkurencji. Ot standardowy zestaw, który daje nam producent. Tak, więc w małym pudełeczku znajdziemy następujące przedmioty: smartfon, baterię, słuchawki, ładowarkę oraz papierki ds. gwarancji. Akcesoria jak przystało na Nokię są dobrej jakości. Jednak jest jedna rzecz, która mi się nie podoba, mianowicie w zestawie nie znajdziemy kabla USB. Zapewne dla znacznej większości nie będzie to problemem choć jednak znajdą się ludzie, którzy nie posiadają kabla USB i będą narażeni na dodatkowy wydatek.

Wydajność oraz użyte podzespoły.
Nokia zaplanowała, że telefony z rodziny X będą stosunkowo tanimi i dobrze wykonanymi urządzeniami. Nie miała w planach natomiast aby te urządzenia były potworami wydajności, lecz zabawkami, które da się używać. I jak widać Nokia wywiązała się ze swoich planów. Za 480 zł (maj 2014) dostaniemy smartfon z 4" ekranem IPS o rozdzielczości 480x800 pix, dwurdzeniowym procesorem oraz 512 MB RAM i 4 GB pamięci na pliki. Dzięki takim podzespołom urządzenie da się używać bez obawy dostania nerwicy a przy okazji nie wykosztujemy się zbyt mocno.

Dane techniczne
-Procesor: Qualcomm MSM8225 (dwa rdzenie Cortex A5, 2x 1GHz
-Układ graficzny- Adreno 203
-Ekran- 4" IPS 480x800pix (233 pix na cal2)
-Bateria- 1500 mAh
-Aparat- tylny 3 mpx, przedni 0,3 mpx
- Waga- 133g (wraz z baterią)

Zamontowane podzespoły w zupełności wystarczą dla mniej wymagających użytkowników, którzy nie planują grać w wymagające gry na swoim telefonie. Niestety nie wszyscy są tak mało wymagający i niektórym mogą się nie spodobać występujące spadki wydajności. Tak jak pisałem, w Nokii zamontowano dwurdzeniowy procesor, niestety ten jest słabą jednostką opartą na starej architekturze Cortex A5. Dlatego raczej możemy zapomnieć o bardziej wymagających tytułach gier czy innych wymagających aplikacji. Oczywiście telefon poradzi sobie z niektórymi grami typu (Pou, Subway Surfes, Minecraft, NFS MW) ale najnowsze tytuły niestety się nie otworzą.
Urządzenie podczas testu benchmarkowego uzyskało wynik 7331 pkt.


Dźwięk, czyli jak sprawuje się głośnik i słuchawki
Głośnik, który zamontowany jest na tyle obudowy wygląda bardzo skromnie i może się wydawać, że będzie grał cicho i nieprzyjemnie. Jednak wbrew moim obawom jest całkiem inaczej. Głośniczek gra bardzo czysto i głośno. Sam w sobie idealny jednak nie jest ponieważ mimo, że gra bardzo przyzwoicie, to niestety tylko do 85/90%  głośności. Potem zaczynają się nie do końca przyjemne (choć takowe nie występują zawsze) trzaski i charczenia głośniczka . 
Na dużą pochwałę pod względem jakości dźwięku zasługują dołączone do zestawu słuchawki. Grają bardzo dobrze i jak na zestaw startowy są jedne z lepszych, które dostaniemy razem z urządzeniem w tym przedziale cenowym. Tak jak wszystko niestety idealne nie są, ponieważ moim zdaniem są ciche. Dlatego jeśli będziemy jechać gwarnym autobusem i zechcemy posłuchać muzyki to niekoniecznie będziemy słyszeć tylko to co chcemy. 
Jakość rozmów stoi na przyzwoitym poziomie. Podczas pogawędki przez telefon nie usłyszymy żądnych szumów czy trzasków.

System
Nowa Nokia reklamowana była jako pierwsze urządzenie od wspomnianego producenta, w którym zainstalowany został system Android. Szczerze powiedziawszy system, który znajduje się w urządzeniu ma niewiele wspólnego z Androidem jakiego znamy. Sposób jego działania  został bardzo mocno zmieniony. Lepiej by brzmiało stwierdzenie, że Nokia zrobiła oprogramowanie na podstawie Androida (w wersji 4.1). Interfejs, który widzimy po przebudzeniu urządzenia bardzo przypomina ten, który znajdziemy w Lumiach. Wszystkie skróty zainstalowanych aplikacji znajdziemy na ekranie głównym. Ikonki przybierają postać kolorowych kafelków. Możemy zmieniać ich rozmiar oraz w znacznej większości kolor. Nie ma natomiast możliwości zmiany ich kształtu.
Jeśli przesuniemy palcem po ekranie w bok (obojętnie w którą stronę) ukaże nam się menu Fastlane. Znajdziemy w nim nowe powiadomienia oraz ostatnio używane aplikacje.
Dużym minusem jest brak zainstalowanego sklepu Google. Zamiast tego dostaniemy sklep Nokii. Nie było by w tym nic złego, gdyby nie to, że sklep jest bardzo ubogi. Nie znajdziemy w nim wielu bardzo podstawowych aplikacji (np Youtube, Instagram). Oczywiście jest możliwość zainstalowania innych sklepów, albo zainstalowania aplikacji z karty pamięci, ale po co? Moim zdaniem Nokia mogła uczynić podobnie jak Samsung, który dał do wyboru swoim klientów dwa sklepy- swój oraz Google.
Osobiście nie jestem przekonany co do wyglądu ,,nokiowego" Androida, lecz zapewne znajdzie on swoich zagorzałych zwolenników.

Wyświetlacz
W telefonie został użyta standardowa matryca jak na tą półkę cenową. Ekran oferuje rozdzielczość 480x800 pix. Dodatkowo został wykonany w technologi IPS dzięki czemu oferuje bardzo dobre kąty widzenia. Kolory wyświetlane przez ekran są poprawne i nie zauważymy różnego rodzaju przekłamań. Niestety wyświetlacz nie do końca dobrze radzi sobie z czernią, ponieważ podczas jej wyświetlania widoczne będą przejaśnienia, pomimo tego, że na całym ekranie kolor powinien być identyczny. Moim zdaniem jest to spowodowane nierównomiernym podświetleniem matrycy. W słoneczne dni, kiedy kiedy zostanie ustawiona maksymalna jasność nie będzie większego problemu z czytelnością  ekranu.


Producent dodał trochę ciekawą opcję, która pozwala wybudzić urządzenie po przez podwójne stuknięcie w ekran. Idea bardzo fajna, lecz w rzeczywistości wygląda to inaczej. Kiedy mamy tą funkcję włączoną  telefon potrafi samemu bez zgody ani wiedzy użytkownika się odblokować. Ciekawą rzeczą jest fakt, że nieważne gdzie pukniemy podwójnie w urządzenie to te się wybudzi (może to być tył obudowy, bok lub inna część urządzenia). Dlatego mimo tego, że opcja jest ciekawa to polecałbym jej wyłączenie ponieważ nie jest jeszcze do końca dopracowana.



Bateria


Smartfon dostał od producenta baterię o pojemności 1500 mAh, co jest standardem jak ta tej klasy podzespoły oraz wielkość ekranu. Jeśli odłączymy smartfona od ładowarki rano i będziemy przez znaczną część dnia go intensywnie używać to ten upomni się o podłączenie do źródła prądu późnym wieczorem, co
jest jak najbardziej średnim wynikiem. Natomiast jeśli będziemy używać telefon sporadycznie do kilku rozmów i sms-ów to bateria wytrzyma około trzech dni.










Jakość wykonania
Jeśli komuś zależy na tanim, ładnym, markowym i solidnie wykonanym urządzeniu a zarazem nie ma dużych wymagań co do wydajności urządzenia to ten model  jest w sam raz dla niego. Przód ekranu pokrywa tafla szkła o nieznanej mi odporności na uszkodzenia ponieważ znajduje się na niej folia ochronna założona przez producenta (nie chciałem odklejać). Szkoda, że producent nie zdecydował się aby podczas produkcji użyto szkła o zwiększonej odporności na uszkodzenia typu Dragontrail czy Gorilla Glass.
Tył oraz boki urządzenia zakrywa klapka, która została wykonana z dobrej jakości plastyku. Przez okres testów nie udało mi się jej zarysować. Choć nawet jeśli jakiekolwiek rysy pojawiły by się na panelu to nie były by mocno widoczne ponieważ plastik z której została odlana klapka jest barwiony w masie przez co nawet głębokie rysy mają tą samą barwę co reszta panelu.
Jedyną rzeczą, która mi sie nie podoba to ścięte krawędzie pod kątem prostym (patrząc od ekranu). Oczywiście wygląda to bardzo ładnie, lecz już nie do końca przyjemnie się trzyma taki telefon. Całość jest bardzo dobrze spasowana ponieważ nawet jeśli mocno ściśniemy urządzenie to te nie wyda żadnych nieprzyjemnych trzasków.













Aparat
Nokia wyposażyła swój Androidowy smartfon w matryce 3mpx. Zdjęcia przez nią wykonywane nie są złej jakości. Przy dobrym oświetleniu mogą wyjść nam całkiem udane zdjęcia. Niestety jakość zdjęć znacznie się pogarsza kiedy zdjęcie robimy na przykład wieczorem bądź po zmroku, czyli wtedy kiedy oświetlenie nie jest już takie dobre.  Tego stanu rzeczy praktycznie nie będzie się dało zmienić ponieważ nokia nie posiada wbudowanej diody doświetlającej. Kolejnym minusem jest brak diody doświetlającej oraz dotykowego autofocusu.


Łączność
Smartfon został wyposażony w moduł Bluetooth 3.0, Wi-Fi, GPS. Miłym zaskoczeniem, ze strony producenta jest funkcja  DualSim, dzięki której możemy obsługiwać dwie karty SIM.



ZALETY: funkcja Dual SIM, obsługa Aero2, solidne wykonanie, dobry głośnik, przyzwoite słuchawki

WADY: słaby aparat, brak dostępu do sklepu Google, mocno przerobiony system Android

W podobnej cenie: Overmax Vertis Expi, Goclever Quantum 450, Nokia Lumia 520,














czwartek, 1 maja 2014

myPhone One- wrażenia z użytkowania oraz krótka recenzja telefonu dla seniorów.


myPhone One

Firma myPhone podczas konferencji, która odbyła się pod koniec listopada 2013 r zaprezentowała kilka smartfonów ( NEXT S oraz S-line) oraz nowy telefon dla seniorów, który reklamowała jako pierwszy telefon komórkowy zaprojektowany w Polsce. W ostatnim czasie miałem okazje przetestować wspomniany produkt. Jakie wywarł na mnie wrażenie? Jak się sprawował? Zapraszam do lektury.




Polub Mobilneo na Facebooku

Co znajdziemy w pudełku?
W małym i eleganckim pudełku znajdziemy następujące przedmioty: telefon, kabel USB, ładowarkę, bazę, baterię, instrukcję, obsługi oraz słuchawki.


Jakość wykonania telefonu oraz akcesoriów 
Kiedy dowiedziałem się jaka jest sugerowana cena tego urządzenia, miałem obawy, że jakość wykonania produktu będzie marna. Jednak kiedy otworzyłem opakowanie zmieniłem zdanie i moim oczom ukazał się ładny telefon, który wcale nie był źle zrobiony tak jak wcześniej myślałem. Telefon został w całości wykonany plastyku, który jest dobrej jakości, i nawet kiedy mocniej ściśniemy urządzenie w dłoni nie usłyszymy żądnych nieprzyjemnych dla ucha trzasków. Jak przystało na sprzęt dla seniorów produkt ma bardzo prostą, lecz dosyć nowoczesną formę.
Dołączone do zestawu akcesoria pomijając słuchawki, które grają bardzo kiepsko, również są wykonane starannie i solidnie.

Wrażenia z użytkowania 
Miałem do czynienia  z tym urządzeniem przez ponad tydzień, dlatego mogę co nieco wypowiedzieć się na jego temat. Zacznę może od obsługi tego telefonu, ponieważ jest to produkt dla ludzi starszych dlatego prostota i łatwość pracy powinna być priorytetem  dla One-a. Niestety jednak wedle mojego odczucia tak nie jest, ponieważ wykonywanie niektórych czynności może sprawiać problem dla osoby  starszej. Przykładem tego może być wykonywanie połączeń z poziomu książki adresowej, ponieważ pierwszą domyślną opcją po wybraniu danego kontaktu jest opcja "dodaj kontakt" co jest moim zdaniem bardzo nielogiczne . Podobny problem może jeszcze sprawiać wysyłanie plików przez Bluetooth. Naszczacie reszta menu jest prosta i przejrzysta- czyli tak jak powinno być. Bardzo miłym dodatkiem są klawisze na bokach urządzenie, którymi można po przez przesunięcia włączyć latarkę, radio fm albo zablokować bądź odblokować klawiaturę. Co do wcześniej wspomnianej klawiatury muszę powiedzieć, że jest bardzo wygodna i pisanie sms-ów jest czystą przyjemnością.
myPhone One został wyposażony w aparat o rozdzielczości zaledwie 0,3 mpx. Bardzo szkoda, że zamontowano tak kiepską optykę, ponieważ starszy człowiek również może chcieć pobawić się w fotografa bądź kamerzystę. Jedynym plusem jest bardzo prosta obsługa aplikacji aparatu ponieważ aby wykonać zdjęcie, bądź rozpocząć nagrywanie filmu (oraz zakończyć) wystarczy wcisnąć klawisz 5.

Również nie mogę pochwalić dołączonych do zestawu słuchawek. Rozumiem, że starsi ludzie rzadko bywają koneserami idealnych dźwięków lecz przydały by się jednak odrobinę lepsze brzmienia.

Na pochwałę natomiast zasługuje zamontowany w telefonie głośnik, który jest bardzo głośny przez co ciężko nieusłyszeć dzwoniącego dzwonka. Miłym dodatkiem jest również zamontowana dioda powiadomień, który świeci się na różne kolory zależnie od sytuacji.
Ostatnią rzeczą którą muszę pochwalić jest dołączona do zestawu baza, która umożliwia wygodne ładowanie telefonu po przez umieszczenie go w niej.  Samo urządzenie możemy oczywiście ładować na dwa sposoby po przez kabel usb bądź tak jak wyżej pisałem, umieszczenie telefonu w bazie.


Bateria
Producent reklamuje swój telefon między innymi jako urządzenie, które będzie długo pracować na baterii. Niestety nie jest to do końca prawdą, bo mimo iż bije wszystkie smartfony na głowę pod względem czasu użytkowania, to jednak przegrywa z komórkami np Nokii bądź Samsunga. Telefon bez ładowarki wytrzyma około 4-5 dni. Nie jest to oczywiście zły wynik, lecz myślałem, że będzie trochę lepiej. Pojemność baterii wynosi 800 mAh.


PLUSY: Kolorowy ekran, dodatkowa baza w zestawie, ciekawy design, wygodna klawiatura, wbudowany aparat, głośny głośnik, cena, różne wersje kolorystyczne modelu

MINUSY: Nie do końca przejrzyste menu, aparat zaledwie 0,3 mpx.



poniedziałek, 21 kwietnia 2014

Test Goclever Quantum 4

W ostatnim czasie firmy walczą o swoich klientów oferując dość wydajne urządzenia, których cena nie przekracza nawet 350 zł. Przykładem może być właśnie\ Goclever, który 7 miesięcy temu wypuścił na rynek smartfon wyceniony na zaledwie 300 zł.





Więcej na facebook-u



Zawartość opakowania oraz pierwsze wrażenie
 Opakowanie smartfona robi pierwsze dobre wrażenie. Zostało wykonane solidnie i  schludnie. Producent dodał do pudełka standardowy zestaw akcesoriów składający się ze smartfona, ładowarki, kabla USB, słuchawek, folii ochronnej na ekran, baterii oraz instrukcji obsługi.

Parametry techniczne 
Telefon, jak na cenę niecałych 300 zł, ma bardzo przyzwoite parametry techniczne, którymi może się równać z droższymi modelami bardziej znanych marek (tj. Sony Xperia M, Samsung Galaxy S2 Plus). 
Smartfon, dzięki dwurdzeniowemu procesorowi pracuje bardzo szybko i nie zauważymy na nim przycięć podczas codziennego użytkowania. Będziemy mogli również pograć na nim w średnio wymagające gry (NFS MW, GTA III, Angry Birds, Pou). Urządzenie w benchmarkach osiąga wynik ok 11000 pkt co jest bardzo dobrym wynikiem w tym przedziale cenowym.




Procesor: Mediatek 2x 1,2 Ghz grafika: Mali 400
Ekran: 4" IPS 480x800 pix 
System operacyjny: Android 4.2.2
Pamięć RAM: 512 Mb
Pamięć Flash: 4Gb
Łączność: Wifi, 2G/3g
Waga: 142g
Aparat: 2mpx tył/ 0,3 mpx przód
Bateria: 1500 mAh

Ekran
 Goclever Quantum 4, tak jak powyżej pisałem, został wyposażony matrycę o przekątnej 4", która przy rozdzielczości 480x800 wyświetla bardzo dobrej jakości obraz, który jest żywy, a kolory mają odpowiednią barwę. Dzięki technologii IPS, kąty widzenia są na przyzwoitym poziomie. Podświetlenie matrycy nie jest idealne, ponieważ podczas wyświetlania bieli bądź czerni widoczne są przebarwienia. Warto jednak zauważyć, że taki problem występuje tylko wtedy gdy te kolory są wyświetlane na całym ekranie. Takiego defektu nie zauważymy podczas zwykłego używania telefon
u.












Bateria
 Producent umieścił w telefonie baterię o  pojemności 1500 mAh, która spokojnie wystarczy na cały dzień pracy. Jeśli jednak będziemy oszczędnie użytkować telefon, ograniczając się do kilku krótkich rozmów oraz kilku sms-ów, długość pracy wydłuży się do 2-4 dni.
Bateria pozwoli na ciągłe wyświetlanie filmów przy włączonym Wi-Fi przez 6 godzin, bądź przeglądaniu internetu przez 9 godz, co jest typowym wynikiem dla smartfonów.







Jakość wykonania 
 Kiedy otworzymy pudełko, zobaczymy bardzo ładny i elegancko wyglądający smartfon, który nie wygląda jak by kosztował 300 zł. Przód ekranu pokrywa tafla szkła. Tył zaś pokrywa plastykowa klapka, która w dotyku przypomina gumę. Boki telefonu okala srebrna ramka, która wykonana również z plastyku. Wykonanie wydaje się być solidne, jednak czasem obudowa potrafi nieprzyjemnie zatrzeszczeć.
Głośnik, zarówno główny jak i do rozmów jest dobrej jakości i nie można mu niczego zarzucić




Aparat
.Zastosowany w telefonie aparat robi przeciętne zdjęcie, przy dobrym oświetleniu da się je nawet oglądać. Gorzej jest natomiast, kiedy robimy je po zmroku, wtedy jakoś robionych zdjęć znacznie się pogarsza. Dużym plusem jest kamera ponieważ nagrywa filmy w HD (15kl/s), co na tej klasy smartfon to i tak wysokie osiągnięcie.




System
Quantum 4 procuję pod kontrolą Androida 4.2.2. System poza doinstalowanymi kilkoma aplikacjami został nietknięty przez producenta. Warto wspomnieć, iż mimo faktu, że Goclever to Polska firma system telefonu nie jest do końca spolszczony i niektóre opcje są po angielski. 




PLUSY: design, wydajność, dual sim, obsługa Aero2, przyzwoity ekran, nagrywanie filmów w HD

MINUSY: słaby aparat, nie do końca przetłumaczone menu

Goclever Quantum 350- Recenzja

Poznańska firma GOCLEVER po bardzo udanym debiucie smartfona Quantum 4 postanowiła pójść za ciosem i wypuściła na rynek kolejne smartfony z  serii Quantum. Tym razem firma postanowiła przypaść do gustu większej ilości użytkowników i wprowadziła na rynek smartfony z wyżej wspomnianej serii w rożnych rozmiarach (od 3,5" do 6"). W tej recenzji zajmę się modelem najmniejszym i zarazem najtańszym, czyli GOCLEVER Quantum 350.
 Zapraszam do przeczytania mojej recenzji.

Goclever Hybrid 460 zł link do allegro

Więcej ciekawych informacji znajdziesz na: facebook

CO ZNAJDZIEMY W PUDEŁKU?
Firmę Goclever kojarzę między innymi z pakowania swoich produktów w eleganckie i solidne opakowania. Tak jest i tym razem, ponieważ mimo tego, że oferowany smartfon kosztuje niewiele ponad 200zł, został zapakowany w solidne, kolorowe pudełko. W wersji rozszerzonej, czyli tak zwanej Colour Concept w opakowaniu znajdziemy następujące przedmioty: smartfon (biały), 2 dodatkowe kolorowe
 panele wykonane ze błyszczącego plastyku (żółty i błękitny), 3 silikonowe gumki ochronne na tył obudowy (żółty, błękitny, czarny), 3 folie ochronne na ekran (czarny, żółty, błękitny), słuchawki, kabel USB, ładowarkę i instrukcję obsługi.








PARAMETRY TECHNICZNE 
Musze przyznać, że bardzo się martwiłem, czy podzespoły, które zaoferował producent wystarczą do płynnej pracy telefonu. Kiedy pierwszy raz go uruchomiłem, złe przeczucia zniknęły.Nie było wcale tak źle, jak to sobie wyobrażałem. Oczywiście należy pamiętać, że omawiany produkt kosztuje niewiele ponad 200 zł i jest skierowany do mniej wymagających osób, dlatego nie należy oczekiwać od niego ogromnej mocy obliczeniowej. Quantum 350 pozwoli zrobić proste zdjęcia, nagrać film (HD), pograć w nieskomplikowane gry i posurfować po internecie. Nic poza tym. Mimo wszystko, telefon i tak dużo może zaoferować jak na tak niską cenę

Parametry techniczne:


  • Procesor:  MediaTek MT6572 1GHz, 2x Cortex A7
  • Ekran: 3,5" LCD 320x480 Multi dotyk (max 2)
  • RAM: 256 MB
  • Pamięć flash: 2 GB
  • Procesor graficzny: Mali400
  • Bateria: 1450 mAh
  • Aparat: 2 mpx (tył), 0,3mpx (przód) + dioda 
  • Waga: 110 g
  • Kolor:  W wersji Colour Concept mamy do "wyboru" tylko biały
  • Wymiary: 115 x 61 x 10.5 mm

EKRAN


Quantum 350, dostał od producenta ekran o rozdzielczości 320x480 która nie jest rozdzielczością dużą lecz pozwala na dosyć wygodną prace na smartfonie.  Zagęszczenie pikseli wynosi 160 pix na in².
 Kolory wyświetlane na matrycy są poprawnie odwzorowane. Moim zdaniem dużą wadą 
ekranu jest brak technologii IPS, przez co ekran posiada bardzo małe kąty widzenie, co przekłada się na wygodną obsługę urządzenia. Problemu natomiast nie sprawia użytkowanie telefonu podczas słonecznych dni. Pomimo mocnego światła ekran nadal pozostaje czytelny.Warto dodać, że 
funkcja multi dotyku obsługuje tylko dwa punkty na ekranie, co może uniemożliwić nam np. 
granie w niektóre gry.
























WYDAJNOŚĆ URZĄDZENIA
Naturalną rzeczą jest, że produkt za 200 zł nie może powalać na kolana swoją specyfikacją. Tak jest i tym razem. W urządzeniu zamontowano zaledwie 256 MB pamięci RAM, co jest moim zdaniem bardzo mało, jednak wystarczy do podstawowych czynności wykonywanych na telefonie. Dużym jednak plusem, jest procesor, który dzięki dwóm rdzeniom poprawia wygode obsługi telefonu oraz podbija wyniki na Antutu. Na Quantumie 350 będziemy mogli pograć w proste gry typu Pou, Dumb Ways czy Fruit Ninja lecz możemy zapomnieć o bardziej wymagających tytułach.
Sam telefon pod względem wydajności może się równać z Sony Xperie E czy Samsungiem Galaxy Trend




BATERIA
Bateria, która znajduje się w telefonie posiada stosunkowo niską pojemność o wartości 1450 mAh. Mimo małej pojemności, spokojnie wystarczy na cały dzień zabawy na telefonie. Jeśli będziemy użytkować smartfon sporadycznie, będziemy mogli zapomnieć o ładowarce na 2-3 dni. Jest to zapewne spowodowane mało wydajnymi a zarazem energooszczędnymi podzespołami.
Żeby jeszcze bardziej przedstawić możliwości baterii, zrobiłem testy, aby pokazać jak długo będziemy mogli korzystać z telefonu, przy wykonywaniu różnych czynności.
Tak więc Quantum 350 pozwoli na
- 6,5 godziny odtwarzania filmów przy włączonym Wi-fi
- 5,5 godziny na korzystanie z internetu
- 4 godziny gier
- 5 godzin nagrywania filmów

JAKOŚĆ WYKONANIA
Kiedy  pierwszy raz zobaczyłem ten telefon pomyślałem sobie "ale on jest brzydki", lecz muszę powiedzieć, że im dłużej miałem do czynienia z tym produktem, tym bardziej zaczynał mi się on podobać (pod względem wyglądu). Oczywiście Quantum 350 nie jest takim elegantem jak Iphone 5,  lecz swój charakter ma.
Ekran został pokryty taflą szkła o nieznanej mi wytrzymałości na zadrapania i uderzenia. Minusem tego telefonu są na pewno duże ramki wokół wyświetlacza, co nie wygląda ładnie. Pod ekranie znajdziemy, tak jak w każdych androidowych smartfonach trzy dotykowe przyciski systemowe (ustawienia, home, wróć),
Tył  pokrywa klapka  nawiązująca stylem do Quantuma 4, która została wykonana z błyszczącego plastyku.
Urządzenie zostało wykonane solidnie. Telefon nie trzeszczy. Wszystkie elementy mocno trzymają się miejsc do,  których zostały zamontowane i nic nie wskazuje na to aby miał wypaść.
Ogólnie mówiąc, Quantum 350 jak na swoją cenę, został wykonany schludnie i solidnie a przy tym wcale nie jest brzydkim smartfonem.










APARAT
Zamontowany w Quantumie aparat, szczerze powiedziawszy jest słaby. Matryca użyta w telefonie ma rozdzielczość 2 mpx. W świetle dziennym, zdjęcie wychodzą nawet dobrze (jak na 2mpx), choć wiele im brakuje do tych, które robią droższe smartfony.
Dużym natomiast plusem są nagrywane filmy, które przy maksymalnych ustawieniach mają rozdzielczość HD. Oczywiście, jest to zaledwie 15kl/s aczkolwiek jak na tel klasy telefon to i tak bardzo dobry wynik.

Przykładowe zdjęcia:












JAKOŚĆ ROZMÓW I DŹWIĘKU
Główny głośnik, czyli ten, który zamontowany jest z tyłu telefonu, muszę przyznać, iż gra bardzo dobrze. Jest głośny, poprawnie radzi sobie z basami i tonami wysokimi. Jednak aby nie było tak kolorowo, muszę wspomnieć że tak dobra sytuacja jest tylko do 70-75% maksymalnej głośności telefonu. Po przekroczeniu tej bariery głośnik zaczyna charczeć, a wtedy jakość dźwięku znacznie spada. Przedni do rozmów, działa poprawnie.
Telefon został wyposażony w dwa sloty na karty sim, z czego jeden działa w trybie 3G a drugi w 2G. Warto dodać, że smartfon obsługuje standard Aero2.

Dołączone do zestawu słuchawki, szału nie robią. Nie są też strasznie kiepskiej jakości, ponieważ spotkałem się z dużo gorszymi modelami. Ot, na początek, jeśli nie mamy lepszych to spokojnie wystarczą.


AKCESORIA Colour Concept
Goclever dorzucił do pudełka tyle ciekawych akcesoriów, że muszę o nich wspomnieć. W  opakowaniu znajdziemy między innymi kolorowe panele, gumki na tył obudowy, czy kolorowe folie na ekran. Dzięki tym dodatkom, można by rzec, że jest to prawdziwy kameleon wśród smartfonów. Wedle reklamy producenta mamy aż  49 kombinacji na spersonalizowanie urządzenia. Trochę dożo jak na zestaw startowy i to w tak niskiej cenie.

















SYSTEM
Quantum 350 procuję pod kontrolą Anroida 4.2. Producent zostawił do dyspozycji użytkownikowi praktycznie czysty system doinstalowując tylko kilka aplikacji. Warto dodać, że przewijanie pulpitów, jak i przemieszczanie się po systemie nie sprawia większych problemów mimo małej pamięci RAM co może wskazywać na dobrą optymalizację.



PODSUMOWANIE
Goclever Quantum 350 to bardzo ciekawa propozycja dla osób oszczędnych bądź niewymagających. Jeśli ktoś chce się wyróżnić z tłumu a zarazem nie potrzebuje super wydajnego smartfona, w takim razie jest to produkt w sam raz dla niego. Jeśli jednak ktoś jest koneserem zaawansowanych gier, lepiej niech zapomni o tym smartfonie.

WADY: mała ilość pamięci RAM, małą ilość pamięci na pliki, przeciętny ekran bez technologii IPS, Problem z zasięgiem (może jest to wada tylko testowanego egzemplarza),

ZALETY: dwurdzeniowy procesor, dual sim, obsługa Aero2, czysty android, cena, solidne wykonane, bogate akcesoria.